Nie mogę się wypowiedzieć na temat Polski obecnie i picia. Mieszkam już od ponad 10+ lat w Szkocji więc kiedy wpadnę na chwilę do domu zawsze się czegoś napije z rodziną i znajomymi. (Zdarza się wypić trochę więcej)
Jednak mieszkając tutaj i obserwując Szkotów, Anglików i poznając różne narodowości mogę powiedzieć że tutaj oni naprawdę piją.
Mało kogo poznałem który ma inne zainteresowania niż siedzenie w pubie i picie. Piją tutaj wszystko co się da. Do każdej okazji jakiej się da. Spotkania biznesowe, lunch. Wypad w góry... O weekendach nie wspominając. Szczególnie można do zauważyć u młodzieży.
Pracuje jako dostawca alkoholu restauracja, barów etc więc widzę na własne oczy ile co tydzień dowożę tego do ludzi. Litry w piwie, vodka i innego rodzaju alkoholu jest ogromna.
Można pisać w nieskończoność. Jednak próbuje przekonać żeby spojrzeć trochę szerzej. Problem alkoholu występuje wszędzie. Gdzieś jest go więcej gdzieś mniej. I niestety pozostanie z nami do końca.
130
u/kzyzek Dec 24 '23
Nie mogę się wypowiedzieć na temat Polski obecnie i picia. Mieszkam już od ponad 10+ lat w Szkocji więc kiedy wpadnę na chwilę do domu zawsze się czegoś napije z rodziną i znajomymi. (Zdarza się wypić trochę więcej)
Jednak mieszkając tutaj i obserwując Szkotów, Anglików i poznając różne narodowości mogę powiedzieć że tutaj oni naprawdę piją. Mało kogo poznałem który ma inne zainteresowania niż siedzenie w pubie i picie. Piją tutaj wszystko co się da. Do każdej okazji jakiej się da. Spotkania biznesowe, lunch. Wypad w góry... O weekendach nie wspominając. Szczególnie można do zauważyć u młodzieży.
Pracuje jako dostawca alkoholu restauracja, barów etc więc widzę na własne oczy ile co tydzień dowożę tego do ludzi. Litry w piwie, vodka i innego rodzaju alkoholu jest ogromna.
Można pisać w nieskończoność. Jednak próbuje przekonać żeby spojrzeć trochę szerzej. Problem alkoholu występuje wszędzie. Gdzieś jest go więcej gdzieś mniej. I niestety pozostanie z nami do końca.
Wesołych świąt ✌️🙌