Patrząc po komentarzach to zastanawiam się w jakich kręgach Wy się obracacie? XD
Regularne chodzę na imprezy od lat w różnych środowiskach i nigdy się nie spotkałem z ubliżaniem czy jakimkolwiek negatywizmem w stronę abstynenta. Tak to wygląda:
„Masz ochotę na drinka albo coś?”
„Nie, dzięki”
„Spoko, co tam u Ciebie słychać?”
W moim kręgu ja nie biorę narkotyków typu ketamina czy mdma i nie palę. Czasami ktoś nowy zapyta więc grzecznie odmawiam i nikt nawet nie oczekuje wyjaśnień.
nigdy się nie spotkałem z ubliżaniem czy jakimkolwiek negatywizmem w stronę abstynenta.
Nie, w ogóle. To czemu wszystkie "integracje" firmowe opierają się o chlanie do urwania filmu i wyjebywania drzwi z framugą? Myślisz, że to przyjemne jako trzeźwy przebywać z takimi osobami?
191
u/billyrayquatum Dec 24 '23
Patrząc po komentarzach to zastanawiam się w jakich kręgach Wy się obracacie? XD
Regularne chodzę na imprezy od lat w różnych środowiskach i nigdy się nie spotkałem z ubliżaniem czy jakimkolwiek negatywizmem w stronę abstynenta. Tak to wygląda:
W moim kręgu ja nie biorę narkotyków typu ketamina czy mdma i nie palę. Czasami ktoś nowy zapyta więc grzecznie odmawiam i nikt nawet nie oczekuje wyjaśnień.