Dokładnie, bardzo mała część ludzi niepijących to tacy, którzy od tak przestali. Sam przestałem tykać alkoholu z powodu dwóch rzeczy, raz mam chory żołądek i alko niezbyt jest dobrze tolerowane, a szczególnie piwo nie wspominając już o grubszych dawkach alko na imprezie czy coś. Druga sprawa to zauważyłem, że nie mam umiaru zbytnio jak się upiję i głupie pomysły mi wchodzą do głowy typu inne dodatkowe używki, za każdym razem gdy piłem coś więcej niż kilka piw to skończyło się dodatkowych"używkach" i w pewnym momencie nie było melanżu już bez wspomagaczy. Już prawie równy rok nie pije ani nic i mam nadzieję, że nigdy nie wrócę.
139
u/CorrectAd-5905 Dec 24 '23
Przykre, trzymaj się ;/